Marynarka Wojenna poinformowała, że 12 mil morskich na północny-zachód od Darłowa zatonął mały kuter wędkarski. Akcja ratunkowa śmigłowca Marynarki trwa.
- O 11.09 dostaliśmy sygnał z Darłowa, że zatonął kuter rybacki - powiedział w TVN24 Antoni Potocki z Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni. - Wydobyliśmy osiem osób, jedna osoba wciąż jest zaginiona - dodał.
O godzinie 11:23 służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Centrum o potrzebie rozpoczęcia akcji poszukiwawczo-ratowniczej. 17 minut później z lotniska Gdynia Babie Doły wystartował śmigłowiec ratowniczy W-3RM Anakonda. Śmigłowiec w rejon akcji dotarł około godziny 12:30 rozpoczynając poszukiwania zaginionej osoby.
W poszukiwaniach uczestniczy też samolot Straży Granicznej i około 16-tu jednostek rybackich. Warunki na Bałtyku są bardzo dobre.
Stan morza wynosi jeden. Woda ma jednak około 10-ciu stopni celsjusza. W takich warunkach, jak mówią ratownicy, można przeżyć około dwóch godzin.