W kolejnej już animowanej produkcji PiS, Julia Pitera przedstawiona jest jako detektyw, który z szkłem powiększającym idzie po tajemniczych śladach. Chodzi i chodzi, a śladów coraz więcej...
Nowy spot PiS: Pitera śledzi podejrzanego dorsza
Film zaczyna się granatową planszą, na której napis Pitbull zamieniony zostaje na Pitera. Potem widzimy, jak minister niczym Sherlock Holmes, idzie po tajemniczych śladach, by w końcu dowiedzieć się, że bohaterka spotu cały czas krążyła wokół dorsza.
Minister Pitera broniła niedawno Pawła Grasia (bohatera przedostatniej kreskówki PiS ) przed oskarżeniami, że na koszt podatnika zabrał syna na uroczystości 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Tymczasem sama Pitera zaraz po przejęciu władzy przez Platformę przygotowała specjalny raport, w którym wytknęła jednemu z ministrów poprzedniego gabinetu, że wydał 8 złotych 16 groszy ze służbowej karty kredytowej na dorsza .
Do tej pory PiS wypuścił w internecie cztery filmy animowane piętnujące działania partii rządzącej. Bohaterami spotów PiS byli już Paweł Graś (i to dwukrotnie - jako cieć u Niemca i jako kochający ojciec), Hanna Gronkiewicz-Waltz (jako walc na KDT), a teraz do tego grona dołączyła Julia Pitera.