Kradzież portretów Warhola

Policja w Los Angeles poinformowała o kradzieży z prywatnej kolekcji jedenastu słynnych prac Andy'ego Warhola, wartych w sumie kilkanaście milionów dolarów.

Złodzieje zabrali z prywatnej kolekcji biznesmena Richarda Weismana - przyjaciela Warhola - jedenaście dzieł artysty stworzonych w późnych latach 70-tych. Wśród zaginionych obrazów znajdują się, typowe dla twórczości Warhola, stylizowane portrety gwiazd sportu, m.in. Muhammada Alego i OJ Simpsona.

"Kradzież idealna"

Policja informuje, że do kradzieży miało dojść 2 lub 3 września, kiedy nikogo nie było w domu Weismana. Mimo, że posiadłość była zamknięta, nie ma śladów włamania. - To było bardzo czyste przestępstwo - powiedział dziennikarzom detektyw Mark Sommer, według którego kradzież była idealnie zaplanowana, a złodzieje dokładnie wiedzieli, co chcieli ukraść.

Za informację, która może pomóc w dotarciu do ukradzionych dzieł amerykańskiego artysty zaoferowano nagrodę w wysokości miliona dolarów.

Andy Warhol to najbardziej znany przedstawiciel tzw. pop-artu. Zasłynął kompozycjami inspirowanymi życiem codziennym przeciętnych Amerykanów (puszki Coca-Coli, zupy pomidorowe Campbell) i gwiazdami świata rozrywki. Zmarł w 1987 r.