- Nie mogłem w to uwierzyć. Wygląda jak potwór z Loch Ness - powiedział "The Sun" Jason Cooke, który przyglądał się satelitarnym zdjęciom jeziora. - To intrygujące. Trzeba to zbadać - dodał Adrian Shine, badacz z Loch Ness Project.
W tym roku pojawiały się informacje, że zmiany klimatyczne mogły zabić słynnego potwora. Nikt nie widział go już od roku. Zdjęcia z Googla zaskakują tym bardziej jego poszukiwaczy.
Pierwsze doniesienia, że w szkockim jeziorze może żyć sporych rozmiarów stworzenie datują się na 1933 r. Od tego czasu systematycznie spływały informacje o jego obecności. Przed rokiem poszukiwacze użyli nawet sonarów i podwodnych kamer, by namierzyć zwierzę. Niczego jednak nie znaleziono.