Wyniki badań publikuje magazyn "Journal of Internal Medicine". Już dawno zaobserwowano, że produkty zawierające kakao obniżają ciśnienie tętnicze i poprawiają krążenie krwi, jednak dopiero teraz badania, przewodził Imre Janszky z Karolinska Instytut w Sztokholmie po raz pierwszy wykazały, że jedzenie czekolady zmniejsza śmiertelność u osób po ataku serca.
- To szczególna właściwość czekolady - podkreśla Kenneth Mukamal, współautor badań. I dodaje, że odpowiedzialne za to działanie są przeciwutleniacze zawarte w kakao.
Przeciwutleniacze to związki chroniące przed tzw. wolnymi rodnikami, cząsteczkami gromadzącymi się w organizmie, które z biegiem czasu mogą prowadzić do uszkodzenia komórek, co wiąże się z ryzykiem chorób serca, nowotworami i procesami starzenia.
W badaniu Janszky'ego i jego zespołu monitorowano 1169 nie cierpiących na cukrzycę kobiet i mężczyzn w wieku 45-70 lat na początku lat 90. od chwili ich pobytu w szpitalu po pierwszym ataku serca.
Uczestnicy przed opuszczeniem szpitala wypełniali ankiety na temat swoich nawyków żywieniowych, w tym jak często i jakie ilości czekolady jedzą.
Pierwsze badania przeprowadzano 3 miesiące po opuszczeniu szpitala i monitorowano ich zdrowie przez 8 lat po tym.
Częstość powtórnych ataków serca była odwrotnie proporcjonalna do ilości spożywanej czekolady. Pod uwagę brano także inne czynniki, które mogły mieć wpływ na wyniki - spożywanie alkoholu, otyłość, palenie.
Jeden ze współautorów raportu dr Mukamal podkreśla, że trzeba być bardzo ostrożnym, jeśli chodzi o czekoladową dietę ze względu na to, jak poważnym problemem jest otyłość. - Ale zachęcam do spożywania czekolady osoby, które nie mają problemów z wagą - mówi lekarz.