Rozjechał karetkę pogotowia ciężarówką

Ciężarówką z naczepą wjechał w tył karetki pogotowia i uciekł. Karetka dachowała w rowie. Do wypadku doszło wczoraj wieczorem, koło Prudnika na Opolszczyźnie.

Karetka jechała do chorego. Gdy skręcała w prawo z drogo krajowej 41 w Rudziczce, w tył samochodu wjechał TIR. Ambulans dachował w rowie. A kierowca ciężarówki spokojnie pojechał dalej w stronę Nysy.

Załoga karetki trafiła do szpitala. 20 minut później kierowcę TIR-a policja złapała koło Nysy. Okazało się, że kierujący samochodem 37-latek miał 2,24 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pojazd był uszkodzony. Mężczyzna został zatrzymany.

Za spowodowanie wypadku po alkoholu grozi mu 12 lat więzienia.

Serwis policyjni.pl poleca: Powybijali zęby prostytutkom, bo nie płaciły

Bitwa o KDT. Kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć galerię:

Więcej o: