Kłopoty z budową reaktora przyszłości

Brak funduszy, opóźnienia i problemy techniczne mogą przeszkodzić w realizacji jednego z najambitniejszych projektów naukowych na świecie - informuje BBC. Chodzi o budowany we Francji eksperymentalny reaktor termojądrowy ITER - źródło taniej i czystej energii.

ITER to urządzenie, które ma imitować reakcje zachodzące na Słońcu: w wysokiej temperaturze miałyby łączyć się ze sobą atomy ciężkiego wodoru, produkując gigantyczne ilości energii bez zagrożenia radioaktywnego czy gazów cieplarnianych.

Konstrukcja reaktora budowana na południu Francji ma stanąć na kilometrowej ziemnej platformie.

- Zanosi się na to, ze będzie to największy na świecie eksperyment naukowy - uważa Neil Calder z ITER-a. Główny element reaktora ma być wielkości Łuku Triumfalnego w Paryżu i będzie ważył (o ile powstanie ) 36 tysięcy ton.

Zdaniem ekspertów taki reaktor może rozwiązać wszystkie problemy energetyczne świata.

BBC podaje jednak, że szacowane koszty pierwszego etapu budowy reaktora wzrosły dwukrotnie w stosunku do pierwotnego budżetu wynoszącego sześć miliardów dolarów. Państwom, które biorą udział we wspólnym projekcie, czyli USA, Rosji, Japonii, Chinom, Korei, Indiom i Unii Europejskiej może jednak nie wystarczyć funduszy na pokrycie tej różnicy i zakres prac trzeba będzie zmniejszyć.

O przyszłości reaktora mają zdecydować dziś przedstawiciele tych państw podczas spotkania w Japonii.