Urodził się w Łodzi, studiował ekonomię w Łodzi i w Łodzi się doktoryzował. Pracował na Uniwersytecie Łódzkim, gdzie w latach 70. zajmował się Wspólnotami Europejskimi. Na przełomie lat 80. i 90. kierował Ośrodkiem Badań Europejskich Uniwersytetu Łódzkiego.
Od początku lat 90. pracował dla rządu przy przygotowaniach do wstąpienia Polski do UE. Od 1991 do 1996 był pierwszym pełnomocnikiem ds. integracji europejskiej. Do pracy rządowej powrócił w 2000, kiedy Jerzy Buzek mianował go sekretarzem Komitetu Integracji Europejskiej. Pełniąc tę funkcję, brał udział w negocjacjach podczas szczytu w Nicei w grudniu 2000.
W 2004 został wybrany europosłem z listy PO w okręgu łódzkim, otrzymując najwięcej głosów w regionie: ponad 66 tysięcy. Przez pierwszą połowę kadencji pełnił funkcję wiceprzewodniczącego PE. W 2006 został wybrany wiceprzewodniczącym zarządu krajowego Platformy i wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. Od 2007 pełni funkcję przewodniczącego komisji spraw zagranicznych PE.
Oprócz tego działa w stowarzyszeniach i organizacjach oraz wykłada w Colllegium Civitas w Warszawie.
Kariera Saryusza-Wolskiego jest bardziej niż błyskotliwa. Rodowity łodzianin, związany ze swym miastem, aktywny jako ekspert i polityk, obyty w polityce europejskiej. Czy można sobie wyobrazić, by ktokolwiek pokonał go w Łodzi? Tak, bo o jego kampanii raczej cicho. Tymczasem niezwykle intensywną kampanię prowadzi popularna i związana z łódzkim biznesem Joanna Skrzydlewska, "trójka" na liście PO z Łodzi. Niektórzy, po cichu, przepowiadają jej zwycięstwo.