Wydobywający się z chłodziarki w biurowej kuchni odór był tak silny, że zarządzono ewakuację budynku, a na miejsce wezwano specjalistów od niebezpiecznych substancji.
Kobieta sprzątająca pomieszczenie nie usunęła zepsutego jedzenia, bowiem - z powodu operacji nosa wywołanej alergią - nie wyczuła jego zapachu. Fetor spotęgowały chemikalia, których użyła sprzątaczka oraz odświeżacz powietrza, który miał zabić odór.