Rzecznik policji poinformował, że chodzi o "oczernianie rządowych służb bezpieczeństwa". Według Nicka Patona Walsha, azjatyckiego korespondencja Channel-4, chodzi o reportaż jaki zrobił on wraz z innymi zatrzymanymi dziennikarzami. Dotyczył on warunków w obozach dla uchodźców wojennych, w których - jak donoszono w reportażu - dochodzi do gwałtów i molestowania seksualnego.