- Będę się musiał długo przestawiać na ten nowy czas - ziewa Bartek, student Uniwersytetu Jagiellońskiego. To nie działa dobrze na moje samopoczucie - kiwa głową kiwa głową 22-latek.. - Jestem śpiący - przyznaje w środku dnia Piotr, który jest specjalistą IT w jednej z dużych firm w Krakowie. - Kompletnie się nie wysypiam - mówi nie odrywając wzroku od komputera.
- Wiąże się to z zaburzeniem naturalnych rytmów biologicznych, tzw. rytmów okołodobowych, ale także rytmów sezonowych, co ma szczególne znaczenie na styku pór roku - wyjaśnia dr Rzeźniewski. Przesilenie najbardziej we znaki daje się osobą wykonującym prace psychofizyczne.
Właśnie po zimie organizm jest najbardziej osłabiony. - Za mało słońca, świeżego powietrza, ruchu i kiepska dieta. To wszystko na dokładkę do wiosennego przesilenia - wylicza lekarz.