Dzień na okręcie podwodnym w nagrodę za licytację WOŚP

Dzień na okręcie podwodnym spędza dziś zwycięzca aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pan Grzegorz, były mechanik okrętowy spełnia swoje marzenia za 20 tys. 510 zł, które przekazał na rzecz orkiestry. W podwodnym rejsie, który potrwa do wieczora towarzyszy mu dyrygent orkiestry Jurek Owsiak.

- Nic nie przecieka, to jest niesamowite - uśmiecha się Jurek Owsiak. Dodaje, że zwycięzca aukcji chce pozostać anonimowy. Wiadomo, że na imię ma Zbyszek, i jest byłym mechanikiem okrętowym oraz pasjonatem. - Mignął mi przed chwilą, jest teraz w maszynowni, może wszystkiego dotykać - mówi Owsiak.

Wszystko zaczęło się od pomysłu komandora Andrzeja Ogrodnika, dowódcy Dywizjonu Okrętów Podwodnych - opowiadają marynarze. Przed XVII Finałem WOŚP zaproponował, aby w ramach aukcji internetowych Marynarka Wojenna wystawiła jednodniowe wyjście w morze okrętem podwodnym. W ten sposób marynarze okrętów podwodnych chcieli wesprzeć tegoroczny finał WOŚP. Aukcja rozpoczęła się od kwoty 50 złotych. Jednak już po czterech godzinach przekroczyła 1000 złotych. Tuż przed zamknięciem aukcji zrobiło się "gorąco". Internauci podbijali stawki, aż do kwoty 20 510 złotych. Rejs okrętem podwodnym był w pierwszej piątce najdroższych aukcji tego finału.

- Dziękujemy Marynarce Wojennej - mówi Jurek Owsiak. - Można powiedzieć, że częścią tego rejsu będą badania słuchu u dzieciaków, takie to magiczne, salutujmy Marynarce i czapki z głów że im się chciało.

Zwycięzca aukcji bierze udział w jednodniowym szkoleniu załogi okrętu podwodnego. Będzie mógł zobaczyć jak wygląda organizacja pracy na okręcie podwodnym, system wacht, techniki zanurzenia i operowania pod wodą. Załoga okrętu ma zaplanowane m.in. szkolenie w prowadzeniu ataków torpedowych, rozpoznaniu, monitoringu ruchu jednostek nawodnych, a także obronie przeciwawaryjnej.

Zwycięzcę aukcji i Jurka Owsiaka czeka jeszcze jedno wyzwanie - mówi kapitan Grzegorz Łyko. Obaj przejdą "chrzest na podwodniaka" czyli będą musieli wypić specjalnego drinka: wodę morską pobraną z głębokości, na której będą się znajdować. Będzie to prawdopodobnie między czterdzieści a osiemdziesiąt metrów. - Chrzest potwierdzony zostanie certyfikatem z podpisem Neptuna. Jakoś to przeżyjemy - uśmiecha się Jurek Owsiak. - Mówią że mają cytrynkę, damy radę. My szczury lądowe zamieciemy tutaj. Nie wiedzą kogo mają na pokładzie, oj będzie się działo...

Okręt podwodny typu Kobben:

Zadania: zwalczanie okrętów nawodnych i transportowców przeciwnika, zwalczanie okrętów podwodnych, rozpoznanie, desant grup rozpoznawczo-dywersyjnych, osłona zespołów okrętów nawodnych, osłona komunikacji.