Prawdopodobieństwo, że jeden lub dwóch graczy rozbiło bank, warty 35 mln euro, wynosi 75 proc. - oszacował dla dziennika "Bild" Norman Faber, ekspert od gier liczbowych.
W wyścigu po pieniądze wzięło udział prawie 20 mln graczy, którzy wydali ponad 125 mln euro. - To wzrost o 50 proc. w ciągu tygodnia - powiedział dziennikowi "Bild" Klaus Sattler, rzecznik niemieckiego Lotto.
Loteria przyciągnęła też wielu Polaków, którzy odwiedzali kolektury w przygranicznych miejscowościach. Zasady niemieckiej loterii "6 z 49" są bardzo podobne do polskiego Dużego Lotka. Jednak żeby zostać zwycięzcą, oprócz sześciu trafnie wytypowanych liczb, musi się jeszcze zgadzać tzw. superliczba, która jest ostatnią cyfrą z numeru seryjnego kuponu.
Szansa na trafne wytypowanie wszystkich cyfr była niewielka: 1:140 milionów.