- Dwunastu członków nielegalnej, uzbrojonej formacji zostało wyeliminowanych w wyniku operacji antyterrorystycznej - powiedział agencji RIA Novosti przedstawiciel lokalnego oddziału Federalnej Służby Bezpieczeństwa (byłego KGB). Szczegóły operacji nie są znane.
W Inguszetii, graniczącym z Czeczenią regionie Rosji, ataki islamskich partyzantów na wojsko i przedstawicieli moskiewskich władz zdarzają się od lat, ale w ostatnich miesiącach znacznie się nasiliły. Władze na Kremlu utrzymują, że rebelianci dostają finansowe wsparcie od innych krajów i ich celem jest destabilizacja sytuacji na północnym Kaukazie.
W październiku prezydent Dmitrij Miedwiediew zdymisjonował inguskiego przywódcę Marata Zjazikowa, byłego oficera KGB. Nowy prezydent Inguszetii - były oficer wojsk powietrznodesantowych - Junus-Bek Jewkurow zapowiedział, że poprawi sytuacje ekonomiczną kraju i "przywróci sprawiedliwość".