Odkrycia można było dokonać dzięki letniej suszy. - Skąpa roślinność pozwoliła nam zrobić bardzo dokładne fotografie lotnicze wokół grodu. Zajął się tym prof. Włodzimierz Rączkowski z UAM. Na skarpie jeziora Skrzynka odkrył niedomknięty kamienny okrąg otoczony podwójnym rowem i prawdopodobnie palisadą - mówi Wiesław Zajączkowski, dyrektor muzeum w Biskupinie.
Podobne powstały w Niemczech, Austrii i Czechach. W Polsce jest to pierwsze takie znalezisko. - O pomoc w badaniach poprosiliśmy archeologów z Krakowa. W piątek potwierdzili to, co pokazały nam zdjęcia. Wykopalisko to tzw. rondel o średnicy 60-70 m. Interpretujemy go jako obiekt kultu i obserwacji astronomicznych. Datowany jest na schyłek epoki neolitycznej lub początek brązu. Niestety, jego część wpadła do jeziora - opowiada Zajączkowski.
Kolejne badania planowane są na początek przyszłego roku. Co potem stanie się z cenną budowlą? - Można by pokusić się o rekonstrukcję, ale nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość - kończy dyrektor.
Informacje z Bydgoszczy . Polecamy: Kościoły mówią 'nie' sms-owym sądom nad Jezusem