Wjechał autem w kałużę i... zaczął tonąć

Gdy mieszkaniec Jaworzna wjechał w kałużę jego auto... zaczęło tonąć! Wszystko przez awarię sieci wodociągowej.

58-letni mieszkaniec Jaworzna na ul. 22 lipca wjechał swoim samochodem w kałużę. Wtedy obsunęła się część nawierzchni i jego pojazd zaczął tonąć. - Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało. Uszkodzony został jedynie jego samochód - podaje policja z Jaworzna.

Policjanci, którzy przyjechali po chwili na miejsce ustalili, że doszło do awarii sieci wodociągowej. Po zabezpieczeniu odcinka drogi powiadomili zarządcę, którego pracownicy natychmiast przystąpili do usunięcia awarii i naprawy drogi.

Serwis kronika kryminalna poleca: Profesor stanie przed sądem za kałasznikowa