Pierwsze w historii zdjęcia planet spoza Układu Słonecznego

Cztery planety krążące wokół gwiazdy poza Układem Słonecznym zostały sfotografowane przez naukowców z Laboratorium Lawrence'a w Kalifornii i NASA. - To odkrycie kluczowe dla odkrycia pewnego dnia drugiej Ziemi - komentują podekscytowani astronomowie

Naukowcy z NASA i Krajowego Laboratorium Lawrence'a, stosując najnowsze techniki technologii kosmicznej, uchwycili na zdjęciach cztery nowoodkryte planety orbitujące wokół gwiazd poza Układem Słonecznym. - Odkrycie systemu HR8799 jest kluczowe dla ostatecznego odkrycia drugiej Ziemi - powiedział fizyk Bruce Macintosh z KLL w Livermore w Kaliforni.

Odkrycie zostało opublikowane w dzienniku Amerykańskiego Towarzystwa Rozwoju Nauki. Naukowcy oszacowali, że gwiazda nazwana roboczo HR8799 jest półtora razy większa od Słońca i znajduje się w konstelacji Ryba Południowa (Pisci Austrinus) 130 lat świetlnych od Ziemi. Sfotografowane planety są od 7 do 10 razy większe od Jowisza - największej planety naszego Układu.

Astronomowie poinformowali, że odkryta gwiazda jest zbyt wyblakła, żeby wypatrzyć ją gołym okiem, jednak za pomocą lornetki, albo małego teleskopu można ją obejrzeć.

- Pierwszy raz udało nam się bezpośrednio sfotografować rodzinę planet krążących wokół normalnej gwiazdy poza naszym Układem Słonecznym - powiedział Christian Marois, szef grupy badawczej z laboratorium Lawrence'a.

Naukowcy z tego centrum odkryli trzy planety, czwartą "dorzucili" obserwatorzy z NASA, którzy za pomocą Teleskopu Hubble'a sfotografowali czwarty obiekt.

Obecnie znamy 326 planet znajdujących się poza naszym układem. Zdecydowana większość z nich to planety gazowe. Według naukowców najnowsze odkrycie to duży krok w kierunku odkrycia pewnego dnia planety przypominającej Ziemię.