(Na niebiesko dane dotyczące Obamy, na czerwono - McCaina)
W najmłodszej grupie wiekowej (18-24 lata) na kandydata Demokratów głosowało 66 proc. wyborców, a na Republikanina -32 proc. W grupie 25-29 latków Obamę wybrało 69 proc., a McCaina - 29 proc. - podaje CNN.
Jedyną grupą wiekową wyborców, w której przewagę uzyskał McCain, jest ta najstarsza - ludzie powyżej 65. roku życia. Na McCaina zagłosowało 53 proc. ludzi z tej grupy, na Obamę - 45 proc.
Wśród kobiet wygrał Obama: 56 do 43 proc.. Z kolei mężczyźni podzielili się niemal po równo: 49 proc. zagłosowało na Obamę, 48 proc. - na McCaina.
Białym, konserwatywnym mężczyznom grunt usuwa się spod nóg
Ogromny sukces odniósł Obama wśród mniejszości etnicznych. 95 proc. czarnoskórych mieszkańców USA zagłosowało właśnie na niego, a McCaina poparło tylko 4 proc. Latynosi również woleli czarnoskórego senatora z Illinois. Zagłosowało na niego 66 proc. z nich, podczas gdy na McCaina - 32 proc. Sukces Obamy wśród Latynosów można tłumaczyć ich wyjątkowym niezadowoleniem z rządów George'a W. Busha. Ponad 80 proc. osób pochodzenia latynoskiego potępia Busha, podczas gdy ogół Amerykanów źle ocenia Busha w 72 proc. Na Obamę zagłosowało także 61 proc. Azjatów, a na McCaina - 35 proc.
Wśród białych Obama miał znacznie mniejszą przewagę: 55 do 43.
Szczegółowe pytania zadane wyborcom dowodzą też, że rasa - wbrew pozorom - odegrała jednak mniejszą rolę w wynikach wyborów niż wiek wyborców. Dwa razy więcej głosujących przyznało, że decyzję, na kogo głosować, uzależniło od wieku kandydata, nie koloru jego skóry. Amerykanie woleli pierwszego czarnoskórego prezydenta, zamiast najstarszego w historii prezydenta. Wśród tych, którzy za ważny czynnik uznali wiek głowy państwa, 78 proc. zagłosowało na Obamę, a 21 proc. - na McCaina.
Wśród osób, które za argument decydujący w wyborze prezydenta uznały rasę, 55 proc. zagłosowało na Obamę, a 44 proc. na McCaina. Kandydat Demokratów uzyskał jednak większe poparcie także wśród tych, którzy uważali, że kolor skóry przyszłego prezydenta nie jest istotny. Stąd wniosek, że czynnik rasowy nie miał w tych wyborach decydującego znaczenia.
W sondażu CNN wzięło udział 17,836 tys. głosujących wczoraj Amerykanów.
Obama - kandydat konsensusu i kompromisu
Wybory prezydenckie na zdjęciach: