Samolot z McCainem na pokładzie miał kłopoty z lądowaniem

Kandydat na prezydenta USA John McCain przeżył w dniu wyborów dodatkowe emocje. Pilot samolotu ?Straight Talk Air?, którym podróżował, musiał przerwać lądowanie w Nowym Meksyku. Informację taką przekazał znajdujący się w samolocie reporter AFP.

W momencie gdy samolot schodził do lądowania na górzyście położonym lotnisku w miejscowości Albuquerque, ostatnim przystanku kampanii, Boeing 737 gwałtownie przyspieszył, zrobił obrót o 360 stopni i wylądował dopiero przy drugim podejściu.

Jak wyjaśnił później pilot maszyny, pierwsza próba lądowania została przerwana z powodu zbyt dużego ruchu na pasie startowym.

Kandydat Republikanów, były pilot marynarki wojennej, ostatni dzień wyborów zamierza skończyć w Phoenix, w rodzinnej Arizonie.