Broń i około czterech tysięcy sztuk amunicji policjanci znaleźli w specjalnie skonstruowanej skrytce pod parapetem w domu 40- letniego Piotra M. pod Lublinem. Mniejsze ilości amunicji odkryli u 31-letniego Waldemara B., 34-letniego Eryka Sz. oraz 30-letniego Radosława Ch., mieszkańców okolic Lublina i Łęcznej.
Funkcjonariusze CBŚ przeszukali ich domy, ponieważ na podstawie ustaleń operacyjnych wiedzieli o nielegalnej broni. W akcji wzięli udział funkcjonariusze Straży Granicznej z psami wyszkolonymi w wykrywaniu materiałów wybuchowych.
Policjanci ustalają skąd pochodził arsenał i jakie było jego przeznaczenie. Znalezione karabinki zostały przekazane do badań kryminalistycznych.
Mężczyznom postawione zostały zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji. Piotr M. został już aresztowany na trzy miesiące, a wobec pozostałych podejrzanych sąd zastosował dozór policyjny i poręczenia majątkowe w wysokości od 10 do 12 tys. zł. Grożą im kary do 8 lat więzienia.