Rolnik wykopywał buraki cukrowe. W pewnym momencie kombajn się zepsuł. Mężczyzna nie wyłączając napędzającego kombajn ciągnika usiłował naprawić usterkę. Maszyna zaczęła wciągać mu rękę. Krzyk wciąganego przez maszynę mężczyzny zaalarmował pracujących w pobliżu rolników. Wyłączyli silnik ciągnika i to uratowało mężczyznę.
Maszyna przestała wciągać mężczyznę, ale jego ręka pozostała zaklinowana w maszynie. Uwolnili ją dopiero strażacy. Mężczyzna ze złamaną kością przedramienia trafił do szpitala.