Metro wreszcie na finiszu. Po 25 latach

Stacja Młociny w końcu została ukończona. Otwarcie zaplanowano za miesiąc.

Z ponadtrzytygodniowym poślizgiem firmie PeBeKa udało się zakończyć budowę stacji Młociny. Na miejscu trwają już tylko prace kosmetyczne, m.in. przy montowaniu skrzynek sterujących zasilaniem energetycznym. Cały teren ogromnego węzła przesiadkowego trzeba jeszcze będzie uporządkować, a także posadzić krzewy i drzewa. Przedstawiciele Metra ocenili jednak wczoraj, że stacja jest gotowa. - Komisja powołana do odbiorów stwierdziła, że wszystko zostało wykonane. Jeszcze kilka dni potrwa jednak sprawdzanie dokumentacji - mówi Krzysztof Malawko, rzecznik Metra.

Przeczytaj także: Wojewódzki nie odpowie przed sądem z powodu flagi w kupie

Najprawdopodobniej dziś stacja zostanie zgłoszona do odbiorów państwowym służbom, m.in. straży pożarnej i sanepidowi. Na koniec pozwolenie na użytkowanie będzie musiał wydać nadzór budowlany. Władze miasta założyły, że stacja Młociny podobnie jak gotowe od kilku tygodni przystanki Stare Bielany i Wawrzyszew zostaną otwarte 25 października. Ten termin mógłby się przesunąć tylko w przypadku wykrycia poważnych usterek, np. przez straż pożarną. Przypomnijmy, że zastrzeżenia strażaków były przyczyną poślizgu przy otwarciu w 2005 roku stacji Plac Wilsona.

Na zakończenie budowy pierwszej linii metra warszawiacy czekają już od wielu lat. Metro okazało się najbardziej wlokącą się polską inwestycją. Prace trwały 25 i pół roku. Według pierwszych zapowiedzi cała linia z Kabat do Młocin miała być gotowa w 1994 roku.