Barack Obama odrzucił jednak apel swojego rywala i zapowiedział, że będzie chciał wziąć udział w debacie na uniwersytecie Missisipi. Także organizatorzy, oraz amerykańska komisja ds. debat publicznych zapowiedziały, że debata powinna się odbyć.
- Wzywam prezydenta, aby zorganizował spotkanie z obiema grupami z Kongresu, w tym ze mną i senatorem Obamą - powiedział McCain dziennikarzom w Nowym Jorku. - Już czas, aby partie złączyły siły, aby rozwiązać ten problem - dodał.
Senator nie określił na jak długo zawiesza swoją kampanię, oraz co owe "zawieszenie" oznacza: czy przerwie nadawanie reklam telewizyjnych, czy po prostu odwoła zapowiedziane spotkania. Po odczytaniu swojego oświadczenia McCain nie chciał odpowiedzieć na te, ani żadne inne pytania dziennikarzy.
Oświadczenie McCaina zostało odczytane na kilka godzin przed spodziewanym wygłoszeniem orędzia przez prezydenta Busha, który zapowiedział że przemówi do narodu, aby wytłumaczyć kontrowersyjne kroki, jakie jego administracja podjęła, aby walczyć z kryzysem ekonomicznym.