Ciężarna nastolatka uciekła do Irlandii, żeby opieka społeczna nie zabrała jej dziecka

19-letnia Brytyjka Sam Thomas, w zaawansowanej ciąży, wyjechała do Irlandii, bo obawiała się, że opieka społeczna planuje odebranie jej dziecka i oddanie go do adopcji wbrew jej woli - pisze Daily Mail

Więcej wiadomości z Wielkiej Brytanii

Opieka społeczna poinstruowała na piśmie pracowników szpitala w Somerset, w którym miało przyjść na świat dziecko Sam, żeby nie pozwolili jej opuścić oddziału położniczego razem z nowonarodzoną dziewczynką bez obecności służb socjalnych. Mimo że opieka społeczna nie uzyskała nakazu sądowego, pozwalającego jej pracownikom na wydawanie takich poleceń, a względem 19-latki nie toczy się żadne postępowanie potwierdzające, że mogłaby stanowić niebezpieczeństwo dla noworodka, służby socjalne są przekonane, że przyszła młoda matka nie będzie w stanie zająć się swoim dzieckiem.

Sam Thomas, przebywająca obecnie w irlandzkim pensjonacie, w przeszłości próbowała kilkakrotnie popełnić samobójstwo, jednak twierdzi, że od dwóch lat nie ma problemów z depresją. Dziś - jak powiedziała Daily Mail - chce tylko, żeby pozwolono jej udowodnić, że może być dobrą matką. Jednak zdaniem nastolatki, będzie to możliwe jedynie wtedy, jeśli urodzi dziecko poza granicami Wielkiej Brytanii.

Somerset County Council odmówił komentarza w tej sprawie.

Przeczytaj także: Kawałek tortu z wesela księżnej Diany sprzedany na aukcji