Wczoraj ponad sto tysięcy Kaszmirczyków próbowało przełamać izolację Doliny Kaszmirskiej i przedostać się do znajdującego się na terenie Pakistanu Muzaffarabadu. Ich marsz został spacyfikowany przez indyjską policję i wojsko, które użyły broni palnej oraz gazu łzawiącego.
W starciach zginął między innymi umiarkowany lider separatystycznego ruchu kaszmirskiego Sheikh Abdul Aziz. Dzisiaj odbywa się jego pogrzeb. Władze indyjskie wprowadziły na terenie całego Kaszmiru godzinę policyjną, ale mimo to w wielu miejscowościach tego regionu trwają demonstracje i protesty. Także dzisiaj zbiera się specjalna komisja przedstawicieli najważniejszych partii politycznych Indii, która ma wypracować sposoby wyjścia z najgorszego od lat kryzysu w Kaszmirze.
Wczorajsze obrady zakończyły się fiaskiem. Zdominowany przez muzułmanów Kaszmir od dziesięcioleci jest przedmiotem sporu terytorialnego pomiędzy Indiami i Pakistanem.