Komisji Nadzoru Finansowego brakuje rąk do pracy

Komisja Nadzoru Finansowego ma zbyt mało ludzi, by kontrolować rynek. Z informacji "WSJ Polska" wynika, że na cały sektor ubezpieczeniowy, czyli 66 zakładów zbierających rocznie niemal 44 mld zł składek przypada... sześciu inspektorów. Rynek kapitałowy kontroluje ok. 26 osób - podaje ?Dziennik?.

Najważniejsze informacje gospodarcze na twoją stronę. Ściągnij nasz gadżet.

Tymczasem przejęty od NBP pion nadzoru bankowego ma w swoich szeregach grubo ponad 200 inspektorów. Efekt? W ubiegłym roku nadzór przeprowadził tylko 22 kontrole w zakładach ubezpieczeń i 16 inspekcji w firmach inwestycyjnych. Z danych z 2006 r. wynika, że w bankach tych kontroli było ponad 150 - podaje "Dziennik" .

"Kilka osób kontrolujących wszystkie firmy ubezpieczeniowe w Polsce to zdecydowanie za mało " - mówi Piotr Czublun, radca prawny z kancelarii CMS Cameron McKenna.

O konieczności szybkiego wzmocnienia nadzoru głośno mówią przedstawiciele KNF.

Zobacz co piszą polskie media