Ze względu na wymiary (209 m długości, 29 m szerokości i 7 m zanurzenia) zamiast przy Wałach Chrobrego, musiał zacumować przy Nabrzeżu Polskim. Na jego pokładzie podróżuje 1100 osób, z czego 660 to pasażerowie - przede wszystkim Amerykanie.
Niesamowite zdjęcia wycieczkowca, luksus i wygoda
Jednodniową wizytę w Szczecinie część z nich poświęciła na zwiedzanie naszego miasta, inni pojechali do Berlina. W trasie są od 15 lipca. Wyruszyli ze Sztokholmu, tam też zakończy się ich 11-dniowa podróż. Odwiedzili już m.in. Tallin, Helsinki, St. Petersburg i Gdańsk.
- Jestem urzeczona Polską - mówi Gill Tyndall. - Pamiętam ponure obrazki telewizyjne z czasów Solidarności, ale to, co tu widzimy, jest piękne! Macie niezwykłą architekturę.
- Wielu naszych pasażerów ma przodków z Europy Wschodniej - dodaje opiekunka rejsu Lynn Madsen. - Interesują się historią miejsc, w których cumujemy. Szukają korzeni.
Poszukiwania odbywają się w komfortowych warunkach. Dla tych, którzy dbają o kondycję, jest tor do joggingu, kort tenisowy i pole golfowe. Można wybrać się na basen, do biblioteki albo do kasyna. Wieczory umilają koncerty pokładowej orkiestry (na pianinie gra Polak), występy aktorów czy wykłady dotyczące odwiedzanych miejsc. Bilet na taki rejs kosztuje ponad 8 tys. dolarów.
- Liczy się przede wszystkim perfekcyjna, zawsze uśmiechnięta obsługa - podkreśla Gill Tyndall. - Załoga i pasażerowie są tutaj jak rodzina. No i bajeczne jedzenie!
- Cztery znajdujące się na pokładzie restauracje często serwują specjalności krajów, do których zawijamy - mówi Steve Quirk, oficer pokładowy. - W Finlandii był to stek z renifera, w Polsce kucharz podał m.in. zupę fasolową.
Zapytaliśmy Lynn Madsen, czy na pokładzie "Voyagera" zdarzają się takie historie, jak na telewizyjnym "Statku miłości". - Pamiętam, że kiedyś starsza pani, która podróżowała ze swoją mamą, poznała u nas pewnego gentlemana - opowiada. - Potem wrócili na statek jako para młoda. Często zresztą małżeństwa wyruszają z nami z okazji rocznic ślubu.
W najbliższym czasie czekają nas odwiedziny dwóch kolejnych dużych jednostek pełnomorskich: 13 sierpnia przypłynie niemiecki Ms "Deutschland", a 7 września brytyjski Ms "Saga Ruby".