McCain uczy się obsługi komputera

John McCain w obszernym wywiadzie udzielonym pismu "New York Times" przyznał się, że dopiero uczy się jak korzystać z komputera i internetu.

W nawiązywaniu kontaktu z cyberprzestrzenią pomagają senatorowi żona i współpracownicy Mark Salter i Brooke Buchanan. McCain zdecydowanie woli papierowe wydania gazet, ale nie zawsze jest w stanie mieć w ręku "L.A.Times", "San Francisco Chronicle" czy "Arizona Republic". Wtedy do akcji wkraczają pomocnicy. - Robią to za mnie, choć sam pobieram nauki i wkrótce dojdę do momentu, w którym będę mógł sam znaleźć interesującą mnie informację. Nie spodziewam się jednak, że będę w tym dobry, nie mam zamiaru też zakładać bloga - powiedział republikański kandydat na prezydenta.

McCain przyznał się też, że nigdy nie pisze e-maili. - Nigdy nie czułem takiej potrzeby - powiedział dziennikarzowi "The Times". I w tym wypadku niezastąpieni okazują się Salter i Buchanan, którzy nie rozstają się ze swoimi komunikatorami BlackBerry.

McCain czyta niektóre blogi, ale wymienienie ich w wywiadzie przychodzi mu z trudem. - Czytam "Drudge Report" i czasem "Politico" i "RealPolitics". Obecna przy rozmowie żona senatora podpowiedziała, że mąż czyta jeszcze blog swojej córki Megan, który znajduje się na jego wyborczej stronie.