Wszystko przez koszulki z napisem "To ja jestem Bolek", które od niedawna można kupić za pośrednictwem jednej z internetowych stron . Pomysłodawcy wzoru zapewniają, że nie opowiadają się po żadnej ze stron sporu o przeszłość Lecha Wałęsy. Twierdzą, że pomysł z koszulką "pomoże rozluźnić atmosferę życia publicznego".
- W całym szumie medialnym i dość mocno napiętej atmosferze wokół Lecha Wałęsy postanowiliśmy zaproponować podejście do kwestii "Bolka" bardziej na luzie - mówi Ireneusz Zaręba, przedstawiciel firmy, która sprzedaje t-shirty.
Model z "Bolkiem" kosztuje 35 zł. i można powiedzieć, że jest politycznie neutralny. Widniejąca nad hasłem postać jest anonimowa. Twórcy nie wykluczają jednak, że wprowadzą wersje politycznie zaangażowane. Już niedługo do nabycia ma być wzór dla tych wszystkich, którzy byłego prezydenta popierają.
Koszulki z hasłem "To ja jestem Bolek" to nie pierwszy przykład wykorzystywania w modzie aktualnych tematów politycznych. Wspomniana firma ma już na swoim koncie t-shirty z podobizną braci Kaczyńskich i napisem: "IV RP: Atak klonów" oraz z wizerunkiem Romana Giertycha lub Lecha Kaczyńskiego, podpisane odpowiednio: "Nie mój minister" i "Nie mój prezydent". Dostępnych jest również wiele innych wzorów.
