Izraelska gazeta o "polskim obozie zagłady"

- (...) mutant znany jako Wolverine (rosomak) otrzymał życiorys ocalałego z polskiego obozu zagłady w Sobiborze - napisano w artykule nt. nowego komiksu dotyczącego słynnych X-menów w internetowym wydaniu izraelskiej gazety "Haaretz". Skandal jest tym większy, że gazeta ta jest jedną z poczytniejszych i bodaj najbardziej opiniotwórczą w kraju.

- Mimo, że tematyka Shoah (Holokaustu) nie wydaje się pasować do jaskrawych kolorów, trykotów i peleryn z komiksów, forma ta ma jednak długą historię rysowania Holokaustu. Art Spiegelman rozpoczął pisanie "Mausa", za który otrzymał nagrodę Pulitzera, w 1972 roku, a mutant znany jako Wolverine otrzymał życiorys ocalałego z polskiego obozu zagłady w Sobiborze. - napisano w pierwszym akapicie artykułu autorstwa Mordechaja Scinefelda.

Inaczej niż w przypadku artykułu z "Daily Mail" izraelski "Haarec" pisze wprost o "Polish extermination camp" - nie ma więc, z językowego punktu widzenia, wątpliwości kto jest odpowiedzialny za przeprowadzaną w obozie eksterminację. Gdyby bowiem napisano o "Poland's extermination camp" mogłoby to być jedynie określenie położenia obozu.

- Nasza placówka na pewno będzie w tej sprawie interweniować - zapewnił w rozmowie z gazetą.pl Piotr Paszkowski, rzecznik polskiego MSZ. O publikacji izraelskiej gazety pierwszy napisał dziennik.pl

Obóz koncentracyjny w Sobiborze zbudowali Niemcy w 1942 roku. Naziści zamordowali w nim, zaledwie w ciągu jednego roku, aż 250 tysięcy Żydów. Zlikwidowano go po buncie i ucieczce więźniów.

Izraelski artykuł można przeczytać tutaj