Finał LM: brak miejsc w moskiewskich barach

Nie ma już wolnych miejsc w żadnym z barów w Moskwie, w których obejrzeć można będzie środowy finał Ligi Mistrzów. Miejscowi fani mieli dostęp do ograniczonej liczby wejściówek na stadion, stąd wielu z nich postarało się o rezerwacje przynajmniej w pobliskim lokalu, gdzie wspólnie z innymi zobaczą spotkanie na żywo.

- Ostatni wolny stolik został zarezerwowany już w ubiegłym tygodniu - mówi Nikołaj Sedow, szef jednego z najbardziej popularnych barów sportowych w stolicy Rosji.

- Niektóre lokale ogłosiły brak miejsc na 21 maja już miesiąc temu - oznajmiła Natalia Sokołowa, rzecznik moskiewskiej sieci lokali, które są otwarte 24 godziny na dobę. - Nasi klienci rezerwują najczęściej miejsca dla sześciu lub więcej osób - dodaje Rosjanka.

Manchester United nie mógł nie skorzystać z takiej okazji promocji i urządził specjalny wieczór w jednej z restauracji. Lokal zostanie ozdobiony flagami mistrza Anglii, a na gości czekać będą pamiątki klubowe.

W środę spodziewany jest przyjazd około 40 tysięcy kibiców angielskich, którzy na żywo oglądać będą finałowy mecz między Chelsea a Manchesterem United.