Były dyrektor kopalni Halemba aresztowany!

Kazimierz D., były dyrektor kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej, jest podejrzany o spowodowanie katastrofy, w wyniku której wybuchu metanu i eksplozja pyłu węglowego zabiły 21 listopada 2006 roku 23 górników.

Kazimierz D. zeznania w sprawie katastrofy w Halembie złożył w piątek. Z informacji "Gazety" wynika, że po przesłuchaniu śledczy z Gliwic zdecydowali o jego zatrzymaniu. Policja z budynku prokuratury przewiozła go prosto do sądu, który aresztował go na trzy miesiące. - Przedstawiliśmy mu zarzut spowodowania katastrofy, w wyniku której zginęło 23 górników - potwierdza prokurator Michał Szułczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Według śledczych Kazimierz D. już kilkanaście dni przed katastrofą otrzymywał odczyty z metanomierzy, z których wynikało, że na poziomie 1030 m, gdzie trwał demontaż górniczych maszyn, stężenie metanu przekracza dopuszczalne normy. O niebezpieczeństwie informowali go również dyspozytorzy. Mimo to dyrektor zlekceważył te ostrzeżenia, nie kazał przerywać robót i nie wycofał z zagrożonego rejonu ludzi. Ostatni raport o zbyt wysokim stężeniu metanu dostał w dniu katastrofy. Kilka godzin później pod ziemią doszło do eksplozji. 23 górników zginęło na miejscu.

Nieoficjalnie wiadomo, że Kazimierz D. nie przyznał się do winy, nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego nie wycofał ludzi z zagrożonego rejonu. Śledczy podejrzewają, że zdecydowały o tym względy ekonomiczne. Wycofanie załogi wiązałoby się bowiem z koniecznością ściągnięcia pod ziemię zastępu ratowników i przewietrzania chodnika.

Tuż po katastrofie Kazimierz D. odszedł na górniczą emeryturę. Oprócz niego w sprawie katastrofy zarzuty usłyszeli już: główny inżynier kopalni oraz kilkunastu sztygarów i nadsztygarów. Prokuratura planuje do końca czerwca skierować do sądu akt oskarżenia w ich sprawie.

Kilkanaście dni temu sąd skazał już na kary w zawieszeniu dwie osoby, które ustawiały przetarg na podziemne prace na kopalni Halemba. Wygrała go firma Mard, której 15 pracowników zginęło w listopadowej katastrofie.