Po dwóch przegranych meczach wyjazdowych Legia wygrała z Widzewem. Mecz jednak był nieciekawy, szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej części gry drużyna Jana Urbana zagrała lepiej, a zwycięską bramkę zdobył Piotr Giza. Legia wraca na drugie miejsce w tabeli.
W Krakowie nie było czuć świątecznej atmosfery. Zawodnicy obu drużyn grali bardzo brutalnie i sędzia wyrzucił z boiska Clebera i Biskupa. Wiślacy stworzyli sobie kilka sytuacji, ale świetnie w bramce gości spisywał się Adam Stachowiak. Odra pozostaje jedyną drużyną, której Wisła w tym sezonie nie pokonała.
Zasłużone, choć skromne zwycięstwo Korony. Przy lepszej skuteczności gospodarze mogli wygrać wyżej. To pierwsze zwycięstwo Korony u siebie od 27 października.
Kiepski mecz obejrzeli kibice w Grodzisku. Zdecydowaną przewagę mieli gospodarze, ale tym razem zabrakło im skuteczności. Cracovię w tym meczu nie interesowało strzelenie gola. W całym spotkaniu goście oddali zaledwie jeden strzał!
Pięć wspaniałych minut mistrzów Polski pod koniec I połowy ustawiło cały mecz. Od momentu zdobycia drugiej bramki Zagłębie grało asekuracyjnie. Ruch atakował, ale bramki już nie zdobył.
W nieciekawym meczu Górnik wygrał w Bytomiu z Polonią. Zwycięskiego gola dla zabrzan zdobył w końcówce Tomasz Hajto, który zauważył wysuniętego przed własną bramkę bramkarza gospodarzy i z własnej połowy posłał mu piłkę za kołnierz. Grubo ponad tysiąc kibiców bytomskiego klubu obejrzało to spotkanie zza muru stadionu, bo w związku z wnioskowaną przez policję decyzją wojewody śląskiego na trybunach znalazła się tylko garstka działaczy, dziennikarze, ukarany za krytykę sędziego w ostatnim meczu bytomski trener Michał Probierz oraz kukła Marcina Wróbla (wypaczył wynik spotkania Polonii z Koroną) z napisem 'strach na wróble'.