Navratilova: Wstydziłam się Czechosłowacji, a teraz... Busha

Legenda tenisa Martina Navratilova po 30 latach odzyskała czeskie obywatelstwo. - Kiedyś wstydziłam się, że jestem z Czechosłowacji, teraz wstydzę się USA i prezydenta George'a Busha - powiedziała 51-letnia Navratilova

Navratilova została pozbawiona obywatelstwa Czechosłowacji, gdy w latach 70. uciekła na Zachód. Komunistyczny rząd w Pradze potraktował ją jak zdrajczynię. Navratilova dostała amerykański paszport i już do końca kariery występowała jako reprezentantka USA.

We wtorek w Tokio jedna z największych tenisistek w historii poinformowała, że od stycznia znów ma czeskie obywatelstwo i paszport. Zwyciężczyni 167 zawodowych turniejów w singlu (18 w Wielkim Szlemie), co do dziś jest rekordem wszech czasów w kobiecym tenisie, skończyła karierę dopiero dwa lata temu na US Open. Zakończyła ją zresztą zwycięstwem - w Nowym Jorku wygrała rywalizację w mikście.

Navratilova nie rozstała się ze sportem. Współpracuje przy różnych przedsięwzięciach z federacją kobiecego tenisa (WTA). Ma też zamiar otworzyć w Pradze własną akademię tenisową, która będzie szkolić młode talenty.

Martina zawsze szokowała. W 1981 r. wyznała, że jest lesbijką, co - jak obliczają eksperci - kosztowało ją do końca kariery nawet kilkadziesiąt milionów dolarów. Sponsorzy nie chcieli bowiem reklamować się wizerunkiem tak kontrowersyjnej gwiazdy. Teraz Martina też szokuje. W niedawnym wywiadzie dla czeskiego dziennika "Lidove Noviny" zaatakowała prezydenta USA George'a Busha i jego rządy. - Kiedyś wstydziłam się komunistycznej Czechosłowacji. Dziś muszę się wstydzić USA pod przewodnictwem Busha. To nawet gorsze, bo komuniści narzucili nam swoje rządy, a Busha wybraliśmy sobie sami - powiedziała Navratilova.