Dzieci Wojnarowskich rozpoczną leczenie

Zgłosiła się firma biotechnologiczna, która wyłoży pieniądze na leczenie dzieci państwa Wojnarowskich.

Sponsor wyłoży kwotę około 1,8 mln złotych na leczenie obojga chorych dzieci. Tyle najwięcej może kosztować kuracja. Leczenie poprzez podawanie hormonu wzrostu dla jednego dziecka to teraz koszt prawie 800 tys. zł. Hormony muszą być podawane jednak około 10 lat. Po ostatnim wyroku sądu łomżyńskiego, kiedy zasądzono rodzinie około 200 tys. zł odszkodowania i renty nadal nie można było rozpocząć kuracji. Wyrok jest nieprawomocny, ale nawet gdyby rodzina od razu otrzymała pieniądze, kwota zabezpieczenia na rozpoczęcie leczenie byłaby za mała.

- Nie mamy pojęcia kto chce nam pomóc. To anonimowy sponsor. Domyślam się tylko, że nie jest to osoba prywatna, tylko jakaś firma - mówi szczęśliwa Barbara Wojnarowska. - Wierzę, że moje dzieci kiedyś będą zdrowe. Mateusz i dwa lata młodsza od niego Monika chorują na hipochondroplazję kości. Najprościej mówiąc to karłowatość. Dzieci nie rosną, choć wewnętrzne organy rozwijają się prawidłowo. Lek, który zafunduje rodzinie Wojnarowskich firma, będzie podawany w warunkach domowych pod kontrola lekarską. Będzie to prawdopodobnie jeden zastrzyk dziennie.

- Wiem, że taka kuracja raz tylko była prowadzona w Polsce w Centrum Zdrowia Dziecka i zakończyła się sukcesem. W naszym przypadku też tak będzie - dodaje Sławomir Wojnarowski.

Sponsor zainteresował się Wojnarowskimi po wyemitowaniu o nich obszernych materiałów w stacji TVN. Przedstawiciele firmy skontaktowali się z dziennikarzami, a ci z Wojnarowskimi.

- Od rana wisimy na telefonie i ustalamy szczegóły. Sponsor na razie chce pozostać anonimowy. Ja sama nie wiem kto to jest - mówi Wojnarowska. TVN24 podaje, że sponsorem jest firma biotechnologiczna.