Wyniki, składy, strzelcy bramek
Obie drużyny dzieli przepaść pod względem sportowym i finansowym. Bayern to 20-krotny mistrz Niemiec i główny faworyt tegorocznych rozgrywek. Duisburg wlecze się w ogonie tabeli, w 15. kolejkach zgromadził zaledwie 13 punktów.
Gwiazdy Bayernu nie znalazły jednak sposobu na bramkę bronioną przez Toma Starke. Miroslav Klose, Luca Toni, Franck Ribery i Daniel Van Buyten bardzo się starali by bohaterem meczu został bramkarz MSV. Ostatnie 10 minut gospodarze grali z przewagą jednego zawodnika (czerwona kartka dla Idrissou), ale nawet to nie pomogło Bawarczykom.
Bezbramkowy remis padł także na stadionie w Hamburgu gdzie HSV grał z Energie Cottbus.
Jeszcze gorzej powiodło się wiceliderom tabeli, piłkarzom Werderu Brema. W Hannoverze ulegli gospodarzom 4:3, mimo, że to oni pierwsi strzelili bramkę, a potem dwukrotnie doprowadzali do remisu. Bremeńczyków pogrążył jednak Mike Hanke. Były napastnik Schalke 04 strzelił trzy bramki.
Hanke przydałby się swojemu byłemu klubowi, który stracił kolejne punkty w sezonie. Piłkarze z Gelsenkirchen wywieźli tylko punkt z Frankfurtu i zawdzięczają go swojemu obrońcy Heiko Westermanowi, który dwa razy doprowadzał do wyrównania. Bramkę na 2:2 zdobył na minutę przed końcem spotkania.
Z faworytów wygrał tylko Stuttgart, który po fatalnym początku sezonu gra coraz lepiej. Aktualny mistrz Niemiec bez problemu poradził sobie z drużyną Jacka Krzynówka wygrywając na własnym stadionie 3:1. Polak nie znalazł miejsca nawet na ławce rezerwowych.
81. minut w barwach Bochum zagrał Marcin Mięciel. Jego drużyna zremisowała z rewelacją sezonu - Karlsruhe. Na ostanie pięć minut wszedł w Bochum inny Polak - Tomasz Zdebel.