Dorn, Ujazdowski, Zalewski: Strach zabija partię

- Nikt w naszej partii nie może czuć się bezpieczny. Powstaje strach, a strach zabija partię - napisali w liście trzej byli wiceprezesi PiSu zawieszeni w prawach członka partii. O liście poinformowało radio RMF FM. Byli wiceprezesi w ostrych słowach ostrzegają w nim przed jednoosobowym przywództwem Jarosława Kaczyńskiego i marginalizacją PiS-u.

Aleksander Szczygło dla Gazeta.pl - PiS jest bardziej demokratyczna niż PO

Według RMF FM, to najostrzejszy list jaki od tej pory napisali "trzej reformatorzy" PiSu. Pełen jest ostrych sformułowań i zarzutów pod adresem szefa partii Jarosława Kaczyńskiego. Pięciostronnicowy list do delegatów na kongres partii ostrzega przed stylem rządzenia partią przez jej prezesa, wylicza jego błędy. Domagają się też demokratyzacji w partii.

"Jeśli kongres przerodzi się w manifestację poparcia dla mechanizmów jednoosobowego kierownictwa, posługującego się narzędziami adiutancko-pretoriańskimi, apelujemy o decyzję ważką i bolesną - wstrzymanie się, gdy głosowane będzie votum zaufania dla Jarosława Kaczyńskiego" - piszą Dorn, Zalewski i Ujazdowski.

Byli wiceprezesi wśród błędów wyliczają także powołanie na szefa MSWiA Janusza Kaczmarka oraz nie utworzenie sztabu wyborczego, którego brak przyczynił się do porażki wyborczej.

Cały list byłych wiceprezesów PiS, do którego dotarło radio RMF FM czytaj