- Obserwuję wasz zespół od jakiegoś czasu. Wydaje mi się, że wcześniej nie miał stylu, a przyjście Holendra sporo zmieniło - mówi Mihajlović. - Przyjemnie się to wszystko ogląda. Polscy piłkarze są opanowani, starają się przetrzymywać piłkę, co zresztą dobrze im wychodzi. Jest dużo gry skrzydłami, dośrodkowań.
- Jest też kwestia podejścia do rywala - dodaje Mihajlović. - W przeciwieństwie do Serbii nie przegrywacie meczów ze słabymi. My właśnie w ten sposób zawaliliśmy eliminacje, przegrywając z Kazachstanem, słabą Belgią czy remisując z Armenią.