Do tragedii doszło w domu. Ziarnko groszku utknęło w krtani dziewczynki. Zaczęła się dusić. Rodzice natychmiast wezwali lekarza. Pomimo szybko udzielonej pierwszej pomocy, nie udało się jej uratować (przywrócono akcję serca, ale dziecko nadal było nieprzytomne). Dziewczynka trafiła do bydgoskiego Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego, ale nie odzyskała przytomności. Zmarła w środę.