Karwia to poza sezonem spokojne miasteczko. Jednak do kamienicy przy ul. Kopernika policja przyjeżdża kilkadziesiąt razy w roku. Nikt już nie wie, kiedy i dlaczego rozpoczęły się kłótnie mieszkających tam rodzin. - Jedyne zawiadomienie, jakie skończyło się skierowaniem sprawy do sądu, dotyczyło kradzieży prądu - mówi podinspektor Rafał Mróz, komendant komisariatu policji we Władysławowie. - Reszta to donosy z obu stron, które są umarzane. Już ponad 20 razy prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, zwykle po prostu brakuje dowodów. Mieszkańcy obwiniają się o groźby karalne, pobicia, ale świadków nie ma.
Prokurator rejonowy z Pucka Witold Niesiołowski jest podobnego zdania. - To konflikt, w którym obie strony występują w roli ofiar i pokrzywdzonych. Takie sprawy należy rozstrzygać z powództwa cywilnego, a nie ciągle wzywać policję - zaznacza.
Maria Szałucho chce, by jej sąsiad Andrzej Rybczyński, ojciec trójki dzieci, który według niej urządza libacje, został eksmitowany.
- Ta pani tak samo uprzykrza mi życie, jak ja rzekomo jej - odpowiada Rybczyński. - Wszystko zaczęło się, gdy wykupiła mieszkanie od gminy.
Zdzisława Wujke-Potrykus z UM we Władysławowie: - Rodziny wykupiły mieszkania, wiedząc jakich mają sąsiadów. Nie jesteśmy zarządcą nieruchomości, więc możemy odesłać ich tylko do sądu cywilnego.
Gdy przyjechaliśmy na Kopernika, sąsiedzi znowu wykrzyczeli wieloletnie żale: postawienie barierki zagradzającej wjazd na podwórko, rozbijanie kafli przed domem, nocne pukanie w okna, groźby, pobicia... - Będziemy ich obserwować i interweniować. Przecież nie chcemy, by kiedyś doszło tam do tragedii - obiecują policjanci.
Danuta Grzegorczyk, kierownik MOPS-u we Władysławowie: - Najlepiej by było te rodziny rozdzielić, ale nie mamy lokali socjalnych dla bezdomnych, a co dopiero dla skłóconych sąsiadów. Z wywiadu społecznego wynika, że dzieciom nic nie grozi, szkoła potwierdza, że żadna krzywda im się nie dzieje. Jednak cały czas obserwujemy ten konflikt, próbowaliśmy pogodzić sąsiadów, ale tam byłoby to trudne nawet dla anioła.