Kompromitacja właściciela koszykarskiego Śląska

Mecz 1. kolejki Dominet Bank Ekstraligi między ASCO Śląsk Wrocław i Polpakiem Świecie został zbojkotowany przez większość mediów. Protest jest efektem aroganckiej polityki władz klubu wobec dziennikarzy i kibiców. A właściciel Śląska Waldemar Siemiński sam przekonał się, że jego działania nie mają poparcia wśród kibiców.

Przed meczem z Polpakiem Siemiński chciał przekonać się, czy jego ekipa, która od kilkunastu miesięcy kieruje Śląskiem, dobrze pracuje. Usłyszał wielkie "Nie!"

Oświadczenie mediów:

"Przedstawiciele Śląska zabronili swoim koszykarzom oraz trenerom wypowiadania się w mediach, z którymi klub nie ma podpisanej umowy. Zawodnicy nie mogą udzielać wywiadów i rozmawiać z dziennikarzami, a działacze nie udzielają jakichkolwiek informacji o zespole. Wprowadzenie cenzury, "zakneblowanie" zawodników i szkoleniowców praktycznie odcięło klub od kontaktów z kibicami, a dziennikarzom uniemożliwa wykonywanie swojej pracy.

Śląsk jako jedyny klub w Polsce zażądał od dziennikarzy i fotoreporterów wykupienia akredytacji na swoje mecze, a niektórym z nich bez żadnych powodów wcale nie przyznał akredytacji. Postępowanie właścicieli oraz działaczy Śląska szkodzi wizerunkowi klubu, który jest sportowym symbolem i wizytówką Wrocławia. Przez 60 lat na wielkość koszykarskiego Śląska pracowali kolejni prezesi, wybitni zawodnicy, a przede wszystkim pokolenia wiernych, wspaniałych kibiców. Waldemar Siemiński kompromituje klub, jak nikt nigdy w jego historii."

Sport.pl solidaryzuje się z kolegami z "Gazety Wyborczej", "Dziennika", "Faktu", "Przeglądu Sportowego", "Słowa Sportowego", Super Expressu" i "Sportu". Nie podaliśmy punktów Śląska z meczu z Polpakiem.