NHL. Tylko Minnesota bez porażki

Hokeiści Minnesota Wild jako jedyni w lidze NHL nie przegrali w tym sezonie jeszcze meczu. Odnieśli czwarte zwycięstwo w czwartym występie, pokonując na wyjeździe 3:2 Phoenix Coyotes, dzięki bramce uzyskanej podczas gry w liczebnym osłabieniu przez Erica Belangera w trzeciej tercji.

Wpisał się on na listę strzelców na trzy minuty i 15 sekund przed końcem meczu, w którym - po pierwszej części gry - Wild przegrywali 1:2. W trzeciej tercji do wyrównania doprowadził Mikko Koivu (w 54. minucie).

Mecz rozpoczął się od prowadzenia zespołu z Minnesoty, po golu Mariana Gaborika (5.), ale później dwa trafienia dla Coyotes odnotował Daniel Carcillo.

Drugie zwycięstwo w sezonie odnieśli hokeiści Pittsburgh Penguins (ponieśli też dwie porażki), którzy wygrali w Toronto z miejscowymi Maple Leafs. Przypomniał o sobie najskuteczniejszy zawodnik NHL poprzednich rozgrywek - Sydney Crosby.

Po niezbyt udanych trzech występach (tylko dwie asysty) w sobotę 20-letni Crosby zdobył pierwsze dwie bramki w sezonie, którymi najpierw pozwolił "Pingwinom" wyjść na 2:3 (27.), a następnie zapewnił prowadzenie 5:4 (54. min).

Wynik meczu na 6:4 ustalił na 50 sekund przed końcową syreną Maxime Talbot, kierując krążek do pustej bramki rywali. Wcześniej odnotował trafienie w drugiej tercji na 3:3 (27.).

Po pierwszej tercji Maple Leafs prowadzili 2:1, dzięki bramkom uzyskanym przez Darcy'ego Tuckera (7.) i Nikołaja Antropowa (9.), a dla Penguins gola zdobył Erik Christensen (6.).

Na 3:1 dla gospodarzy podwyższył na początku drugiej tercji Mats Sundin (21.), ale do wyrównania doprowadzili Crosby i Talbot, a później na 4:3 wyszedł Pittsburgh po golu Ryana Malone'a (37.). Pół minuty po nim do wyrównania doprowadził Jason Blake (17.).

Sobotnie wyniki

W tabeli po nazwie drużyny: zwyciętswa, porażki, porażki po dogrywce lub rzutach karnych (za 1 punkt), bramki strzelona, bramki stracone, punkty.