Horace Engdahl, sekretarz Szwedzkiej Akademii, powiedział agencji Associated Press, że próbował dodzwonić się do laureatki, ale nikt nie podnosił słuchawki. "Obawiam się, że właśnie jest na spacerze w parku i przechodnie atakują ją wiadomością o nagrodzie" - mówił sekretarz. Agent pisarki Jonathan Clowes zdradził, że w momencie ogłoszenia nagrody laureatka była na zakupach, z których jeszcze nie wróciła.
Lessing jest najstarszą laureatka literackiego Nobla w historii. Urodziła się w 1919 roku. Pierwsze lata swojego życia spędziła w Rodezji Południowej - obecnym Zimbabwe. Do Wielkiej Brytanii wyjechała w 1948 roku.
Najbardziej znane książki noblistki to "Lato przed zmierzchem", "Pamiętnik przetrwania", "Piąte dziecko". Opublikowała również pięć powieści fantastycznych pod tytułem "Canopus in Argus. Archives". Lessing jest także autorką opowiadań o problematyce moralno-psychologicznej, w których krytykuje stosunki społeczne w południowej Afryce.
Ceremonia wręczenia literackiego Nobla odbędzie się 10 grudnia w Sztokholmie. Oprócz wyróżnienia laureat otrzyma 10 milionów koron - równowartość półtora miliona dolarów.
Wyróżnienie jest przyznawane przez Szwedzką Królewską Akademię Nauk. To druga w ciągu ostatnich trzech lat nagroda dla pisarza tworzącego w języku angielskim - w 2005 roku Nobla otrzymał Harold Pinter.
Pisarka Olga Tokarczuk powiedziała, że tegoroczna laureatka literackiej nagrody Nobla "jest trochę zapomnianą autorką, ale ma nieprawdopodobną siłę pióra". To trafny wybór - cieszę się tym bardziej, że doceniono kobietę - powiedziała pisarka.
Faworytem angielskich bukmacherów był Philip Roth. Za jednego funta postawionego na amerykańskiego pisarza można było dostać pięć. Drugi w bukmacherskich rankingach był włoski profesor, powieściopisarz i eseista Claudio Magris. W dalszej kolejności plasowali się poeci - Australijczyk Les Murray, Szwed Thomas Transtromer, żyjący w Libanie Syryjczyk Adonis, którego prawdziwe nazwisko brzmi Ali Ahmad Said, Koreańczyk Ko Un, buddyjski mnich i poeta i Francuz Yves Bonnefoy. Pełni nadziei na sukces pozostawali również regularni kandydaci - Haruki Murakami, pisarz i publicysta izraelski wymieniany jako noblista w ubiegłych latach Amos Oz oraz amerykańska pisarka Joyce Carol Oates.
Mniejsze szanse według bukmacherów mieli Milan Kundera, Thomas Pynchon i Mario Vargas Llosa. Najmniejsze - Salman Rushdie i Adam Zagajewski. Jeśli ktoś okazał się na tyle odważny, by postawić na Polaka, w przypadku jego zwycięstwa znacznie by się wzbogacił. Za jednego postawionego funta dostałby w takiej sytuacji aż 100.
Na tzw. sztokholmskiej giełdzie, krążyło siedem nazwisk jako najpewniejszych kandydatów do tegorocznego lauru: Ko Un, brytyjski pisarz Ian McEwan, Joyce Carol Oates, Amos Oz, Claudio Magris, pisarka i nowelistka z Kanady Margareta Atwood, oraz Adonis, który w ubiegłym roku był - według szwedzkich mediów - prawie pewnym laureatem literackiego Nobla. Szwedzka Akademia zdecydowała jednak inaczej i jej decyzje są wciąż niemal niemożliwe do przewidzenia.