Koszykarki pokonały Izrael i są blisko ME

Reprezentacja Polski koszykarek pokonała 78:71 Izrael w finałowym turnieju barażowym o awans do mistrzostw Europy. W piątek Polki grają ze Słowacją, która w środę uległa Izraelowi 71:84.

Do ME, które zaczynają się w poniedziałek we Włoszech awansuje jedna z tych trzech drużyn. W piątek Polkom wystarczy minimalne zwycięstwo ze Słowacją, ale nawet jednopunktowa porażka da im awans. Każdy zespół miałby wówczas bilans 1-1, Izraelki i Polski miałyby bilans małych punktów +6. W bezpośrednim meczu lepsze były jednak Polki.

Polki od pierwszych minut narzuciły rywalkom swój styl gry. Pod koszem znakomicie radziły sobie najmłodsza i najbardziej doświadczona, czyli Leciejewska - Dydek, a rzutami z półdystansu i dystansu punkty zdobywały Bibrzycka i Pawlak. To właśnie po rzucie zza linii 6,25 m tej ostatniej, Polska w 4. minucie prowadziła 14:7. Kwartę rzutem za trzy punkty zakończyła Bibrzycka i Polska prowadziła 27:15.

W dwóch kolejnych kwartach koszykarki z Izraela niwelowały przewagę Polek, które popełniały zbyt wiele strat (w całym meczu aż 17). Co prawda na początku trzeciej kwarty Polska po rzucie Bibrzcykiej zza linii 6,25 m prowadziła różnicą 13 punktów 42:29, ale kolejne minuty stały pod znakiem chaotycznego ataku i rzutów z dystansu w wykonaniu rywalek. W 27. minucie po kolejnym trzypunktowym rzucie Abramzon Izrael objął pierwsze w meczu prowadzenie 50:49.

Po 30 minutach rywalki prowadziły 58:52, wygrywając tę partię meczu 29:13.

Ale w ostatnich 10 minutach fantastycznie zagrała Bibrzycka, która zdobyła aż 13 punktów. Zresztą w całym meczu polska skrzydłowa rzuciła 32 punkty, miała cztery zbiórki i pięć asyst. Bibrzycka miała 6/9 za trzy i 8/8 z wolnych.

Bardzo ważny rzut trafiła jednak 3.52 minuty przed końcem Agata Gajda - Polki wyszły na prowadzenie 66:64 i do końca meczu nie oddały pola rywalkom.

Polska - Izrael 78:71. Kwarty: 27:15, 12:14, 13:29, 26:13. Polska: Bibrzycka 32 (6), Dydek 15, Pawlak 14 (2), Leciejewska 4, Tłumak 2 oraz Kobryn 6, Gajda 3 (1), Gburczyk 2, Karpińska 0.