ABW bada związki szefa PZU z Samoobroną

Według tygodnika funkcjonariusze ABW sprawdzają, co łączy Jaromira Netzla, szefa PZU, z Lechem Woszczerowiczem, posłem Samoobrony, zaufanym Andrzeja Leppera. "Newsweek" podaje, że śledczy ABW zabezpieczyli księgi wejść i wyjść do siedziby spółki, wypytywali też pracowników PZU, czy Woszczerowicz ma prawo do korzystania z podziemnego parkingu. Jak podaje tygodnik, śledztwo ma związek z doniesieniem posła Zygmunta Wrzodaka o korupcji w PZU - ubezpieczyciel miał przekazać spółce Sport Vision ponad 1 mln zł na zorganizowanie Międzynarodowego Festiwalu Filmów i Programów Sportowych w Warszawie (współwłaścicielem Sport Vision jest syn posła Michał Woszczerowicz).

Z zeznań pracowników ma wynikać, że poseł Woszczerowicz był "wyjątkowo częstym gościem w gabinecie Netzla". Ani rzecznik ABW, ani prokuratura nie chcieli komentować sprawy. "Sam Jaromir Netzel, gdy do niego zadzwoniliśmy, po prostu rzucił słuchawkę" - napisał "Newsweek".

Woszczerowicz to zaufany Andrzeja Leppera, który odwiedził szefa Samoobrony 6 lipca - tego samego dnia, kiedy CBA zatrzymała pierwsze osoby podejrzane o korupcję w tzw. aferze gruntowej. Woszczerowicza przesłuchiwali już oficerowie ABW i CBA.

- PZU Życie sponsorowało festiwal, którego organizatorem była firma Sport Vision. Była to część szerszej akcji zainicjowana przez poprzedni zarząd kierowany przez Cezarego Stypułkowskiego. Prezes PZU Jaromir Netzel nie miał z tą decyzją nic wspólnego - powiedział "Gazecie" rzecznik Grupy PZU Tomasz Brzeziński. - Nie będziemy komentować niczego, co "Newsweek" napisze w ciągu najbliższego roku. Oni po prostu wiedzą lepiej.