- Tadeusz Rydzyk ani na antenie swojego radia ani w "Naszym Dzienniku" temu nie zaprzeczył - powiedział Janecki. - Przemysław Gosiewski mnie rozczulił i zdziwił, kiedy mówił, że taśmy na pewno są nieautentyczne, a ja mówię, że na pewno są autentyczne, bo to my to zbadaliśmy, a Przemysław Gosiewski tylko mówi - podkreślił dziennikarz "Wprost".
Jak dodał, redakcja "Wprost" nie liczy na to, że politycy będą starali się wyjaśnić sprawę. - My to przekazujemy arcybiskupowi Kowalczykowi, a on z urzędu musi to przekazać do Watykanu. Powinien w każdym razie to zrobić - powiedział Janecki.
- Na rynku krajowym ja się niczego nie spodziewam. Myślę, że będzie zachowanie takie, jak zawsze, tzn. żeby rozmyć sprawę i przeczekać - dodał.
Zdaniem Mariusza Ziomeckiego z "Przekroju", problem powinien zostać rozwiązany w kraju, interwencja Watykanu nie pomoże: - Nikt za nas tego nie zrobi.