Wakacje z ministrem, czyli wszystkie wpadki Romana G.

Tak jakoś nam smutno, bo wszystko się kończy. Mundurki wprowadzone, lektury zatwierdzone, szkoły zamknięte do września. Co będzie z naszym ukochanym ministrem? Czy poradzi sobie z wakacjami? Bardzo się martwimy i dlatego na pocieszenie stworzyliśmy Listę Pięciu (wpadek).

Wpadka 1: Giertych z Wierzejskim jadą do kina na ''300 Spartan''

Któregoś dnia wicepremier Giertych wybrał się z Wojciechem Wierzejskim na ''300 Spartan''. Ale to nie był dobry dzień. Kierowca ministra zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych, a w okolicy kręcił się wścibski fotoreporter. Niedobrze, bo na limuzynie nie było naklejki. - Uważam, że parkowanie samochodu na miejscu dla inwalidów jest zawsze godne potępienia - powiedział później Giertych i jak zwykle miał rację.

Wpadka 2: Giertych jest super-ministrem!

Trochę oszukujemy, bo to wcale nie jest wpadka Romana Giertycha. Ale pani żonglująca sztuczną szczęką urzekła nas tak bardzo, że nie mogliśmy jej nie pokazać.

Wpadka 3: Giertych tropi Fińczyków

Klasyka. Nic dodać, nic ująć.

Wpadka 4: Giertych naucza o Ferdydurce i upodobaniach literackich Burów

We wtorek wicepremier Giertych udowadniał swoją wyższość. Udało mu się. Wszyscy sprawdzają teraz, kiedy powstała "Ferdydurka" i czy Gombrowicz maczał w tym palce. Minister edukacji powiedział też kilka słów o uwielbieniu, jakim Burowie darzą twórczość Jana Dobraczyńskiego. My też o tym słyszeliśmy. Podobno Dobraczyński miał już 183 przekłady na język afrikaans.

Dla ciekawych garść informacji o ukochanym ludzie Giertycha - tutaj

Wpadka 5: Giertych naucza po angielsku

Polisz minister of edukejszon spiks wery gud inglisz. Rili. Ju hef tu beliwe as.