Skąd taka decyzja? - Nie wypracowaliśmy spektakularnej formuły, która byłaby bardziej oryginalna i wyróżniała nas na tle tego, co robią inne stację - tłumaczy Aneta Wrona, rzeczniczka TVP. - Obecna formuła nie pasowała do zmian, które są obecnie wprowadzane do ramówki, dlatego zarząd postanowił w tym roku nie robić takiej imprezy, żeby za rok wrócić z dużym show na światowym poziomie.
Zamiast Sopotu TVP 1 skoncentruje się na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, na którym wystąpią m.in. Lady Pank, Mietek Szcześniak oraz Patrycja Markowska. Z kolei TVP 2 planuje transmisję cyklu letnich koncertów gwiazd pt. "Hity na czasie", który rozpocznie się 10 czerwca. "Podczas ubiegłorocznej edycji każdy z koncertów "Hity na czasie" gromadził średnio 70-tysięczną publiczność, a przed telewizorami - przeszło dwumilionowe audytorium" - czytamy w komunikacie nadawcy publicznego.
W zeszłym roku "Festiwal Jedynki w Sopocie", który odbywał się na przełomie lipca i sierpnia, zgromadził przed ekranami 3,1 mln widzów. - Biorąc pod uwagę koszty produkcji, to nie był gigantyczny wynik. Brak imprezy w tym roku nie wpłynie moim zdaniem na kondycję telewizji publicznej - mówi Jakub Bierzyński, szef grupy domów mediowych OMD Poland.
Sopot Festival nadawany miesiąc później w TVN oglądało 3,2 mln widzów, natomiast Top Trendy Polsatu - 2,4 mln widzów.
TVP pracuje nad innym widowiskiem rozrywkowym, które odbędzie się pod koniec sierpnia tego roku, ale nie ujawnia żadnych szczegółów na ten temat.