Do zamieszek doszło w trakcie przerwy meczu, kiedy na stadion dotarli kibice z Chorzowa.
Zatrzymano siedmiu chuliganów z Gdańska, którzy są przesłuchiwani. Nie wiadomo jeszcze czy i ewentualnie jakie zarzuty zostaną im postawione. Kibice drużyny gości pod eskortą policji dotarli na dworzec i pojechali do Chorzowa.
Mecz oglądało 10 tysięcy widzów. Organizator przewidział 500 miejsc dla kibiców Ruchu Chorzów, tymczasem do Gdańska przyjechało 1400 fanów tej drużyny.
Mecz zakończył się remisem 1:1.