Dwa dni przed dwumeczem w Bielsku rozmawialiśmy ze szkoleniowcem Winiar. Igor Prielożny był wyraźnie rozżalony, że żeńska siatkówka jest traktowana po macoszemu. - Mamy już półfinały, a tu ani jednej transmisji w telewizji. Z męską ligą nie mamy co się równać - kręcił głową. Ale to telewizja powinna żałować, bo przynajmniej w sobotę mogła znacznie poprawić oglądalność. Trzeci mecz półfinałowy między Winiarami i BKS był godny finału ekstraklasy. Obie drużyny stworzyły fantastyczne widowisko pełne emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Z poziomu spotkania zadowolony był trener Marco Bonitta, który przyjechał do Bielska obserwować kandydatki do gry w reprezentacji Polski. A emocji było tak dużo, że ledwo żywy trener bielszczanek Wiktor Krebok dopominał się, by po jego śmierci w czasie meczu nie zapomniano zorganizować memoriału jego imienia.
Bielszczanki prowadziły już 2:0 w setach, ale zdeterminowane faworytki z Kalisza wyrównały.
Tie-break to horror. Trwał tyle, co zwykły set, a rozstrzygnął się dopiero po blisko pół godzinie. Sensacyjnie wygrały go bielszczanki, dla których była to już druga wygrana w półfinałach. Wcześniej przez dwa lata nie potrafiły pokonać zespołu z Kalisza, który w całej rundzie zasadniczej przegrał tylko raz, będąc murowanym kandydatem do złota.
W niedzielę mecz miał zupełnie inny przebieg. Kaliszanki, które musiały wygrać, by doprowadzić do piątego meczu, tym razem nie zawiodły. Na miejscu była już telewizja, jednak zabrakło emocji.
Centrostal Focus Park Bydgoszcz przegrał z Farmutilem Bydgoszcz 0:3 (21:25, 21:25, 19:25) w drugim półfinale Ligi Siatkówki Kobiet. Farmutil wygrał rywalizację 3-0 i awansował do finału.
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Winiary Kalisz 3:2 (25:22, 26:24, 19:25, 27:29, 24:22) i 0:3 (24:26, 23:25, 16:25)
BKS Aluprof: Staniucha, Sadurek, Podolec, Jaszewska, Studzienna, Kucharska oraz Maj (libero), Wojtowicz, Niedźwiecka, Yaneva, Smak.
Winiary: Barańska, Dziękiewicz, Woźniakowska, Spalova, Matuskova, Godos oraz Sawicka (libero), Toborek, Owczynnikowa, Żebrowska.
Stan rywalizacji: 2-2.